Ubezpieczenie AC a rażące niedbalstwo

Dobrowolne ubezpieczenie pojazdu autocasco dużo swobodniej reguluje zakres obowiązków ubezpieczającego i ubezpieczyciela, niż ma to miejsce w przypadku obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Rażące niedbalstwo – z takim zagadnieniem często spotyka się ubezpieczony, starający się o wypłatę odszkodowania z AC. Rażące niedbalstwo często określa, takie świadczenie zostanie wypłacone. Zgodnie z kodeksem cywilnym art. 827 § 1 […] w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie należy się, chyba że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności.

Najlepszym przykładem rażącego niedbalstwa jest pozostawienie w aucie kluczyków i/lub dowodu rejestracyjnego pojazdu. W takich przypadkach poszkodowany nie otrzyma świadczenia od ubezpieczyciela z tytułu autocasco.

Rażące niedbalstwo

Rażące niedbalstwo to pojęcie normatywne lecz bez jednoznacznej definicji w kodeksie cywilnym czy jakimkolwiek innym akcie powszechnie obowiązującego prawa w Polsce. Dlatego to doktryna i orzecznictwo wskazują jakie cechy danego zachowania można uznać za rażące niedbalstwo. Może to też wynikać z zawartej z ubezpieczycielem umowy autocasco lub integralnej części umowy – ogólnych warunków ubezpieczenia danego ubezpieczyciela.

Zgodnie z orzeczeniami Sądu Najwyższego, ( zwłaszcza: sygn. akt V CK 90/03, sygn. akt IV CK 151/03 ), rażącym niedbalstwem jest takie zachowanie, które wykracza poza zwykła niestaranność, granicząc niejako z umyślnością. Warto o tym pamiętać, gdy ubezpieczyciel powołując się na wyżej wskazany przepis kodeksu cywilnego, odmawia wypłaty odszkodowania z uwagi na rzekome rażące niedbalstwo ubezpieczonego. Często ubezpieczyciel wykracza poza to pojęcie i żąda od uczestnika zachowania zbyt daleko idącej ostrożności. Z drugiej strony, ponieważ ubezpieczenie autocasco jest dobrowolne i w większym stopniu podlega zasadzie swobody umów, ubezpieczyciel jest uprawniony zawierać w umowie i OWU coraz to nowe wymogi, a ubezpieczony może jedynie – z uwagi na adhezyjny charakter tego typu umów – podpisać taką umowę wyrażając jednocześnie zgodę na przedstawione warunki, lub z umowy zrezygnować – nie podpisując jej.

Pamiętajmy, żeby dokładnie zapoznać się z umową i OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczyciela) danego ubezpieczyciela przed podpisaniem stosownych dokumentów. Pamiętajmy też, że podpisana umowa, a dokładnie jej postanowienia, dotyczą również osób którym pojazd użyczamy/wynajmujemy czy przekazujemy do czasowego używania (np w warsztacie naprawczym).